piątek, 12 sierpnia 2011

Wczoraj poznalam moja pierwsza Host rodzine. Katy, Kelly i Daniel od razu przylecieli do mnie. Michelle powiedziala, ze przez pierwsze dni nie beda mnie spuszczac na krok. :D
Moj nowy dom jest usytuowany w przepieknej okolicy, niestety nie mam zdjecia. Jak tylko bede mogla - zrobie i dodam tu. 
Aha - tutaj nigdzie nie mozna kupic pocztowek. Musicie wiec poczekac, az pojade na spotkanie dystryktu we wrzesniu.
A i moge podziwiac kolibry codziennie :D slodkie, male ptaki.
I maja tu niewiele chodnikow - wszyscy jezdza samochodami. Wielkimi truckami. A przejscia dla pieszych nie widzialam zadnego.
I od razu mowie - gdy ktos dowiaduje sie, ze jestes z Polski, pyta czy mowisz po niemiecku..

Meggan jest juz u mnie w moim bydgoskim domu! A jak spytalam Iwa, jak z Meggan, to powiedzial tylko 'dobrze' .. No coz.


Dodam jeszcze pare zdjec, bo chcieliscie:


Tym wozimy sie po dzielni :D


Ciasteczko z wrozba. Nie pamietam, co mialam dokladnie, ale cos w stylu, ze znajde dobra prace..

Pink Lemonade i Chocolate cookie!

Lemon Pie


Dzis jade wprowadzic sie do mojej pierwszej rodziny. Potem Pool Party dla mnie :D


I na prosbe :

Greetings from United States of America for Bartek K.
KC Foka :*

i XOXOXOXO dla Darii W.






A wczoraj zostalam poproszona o napisanie ksiazki po powrocie do Polski. uhuhu, nie ma sprawy :D

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

mhrrr, xoxooxo u too!!/Daria W.

Anonimowy pisze...

ta meggan tez pisze jakies bloga? wiesz moze?:D

czaapi pisze...

nie mam pojecia ;p